Odkryłam dziś coś ciekawego - knooking. Nie wiem czy to słowo ma w ogóle polskie tłumaczenie, niemniej jednak jest to technika szydełkowania w taki sposób, żeby dzianina wyglądała jak zrobiona na drutach. Potrzebne jest jedynie specjalne szydełko z dziurką. Oto moja pierwsza próba:
Faktycznie, wygląda jak zrobione na drutach. Tyle, że w tym przypadku rolę jednego drutu pełni szydełko, a drugiego - nitka pomocnicza, która zapobiega pruciu się robótki.
Oczywiście, specjalne szydełka do knookingu można kupić w pasmanteriach. Jednak wolałam póki co nie inwestować w coś takiego, bo kto wie, mogło mi się nie spodobać i w ogóle. Szydełko z dziurką uzyskałam dzięki pomocy Taty i jego, dotychczas przeze mnie nie docenianych, wiertarek. Żeby zrobić mi to cudeńko użył chyba trzech :)
A tu - krótki filmik instruktażowy. Chyba po niemiecku, ale to nic, bo i tak wszystko jest ładnie pokazane.
Komentarze
Prześlij komentarz